Mała firma w sieci

Wysoka cena za zduplikowane treści, czyli jak karze Google

żółta kartka
fot. istockphoto.com
554wyświetleń

Odkryj swój potencjał

żółta kartka
fot. istockphoto.com

Odpowiedź na pytanie, czy Google stosuje kary w stosunku do właścicieli stron, którzy mają zduplikowaną treść, jest krótka: nie ma takich kar. Teoretycznie. Jeśli bowiem Google rozpozna, że tekst był zduplikowany z innej witryny, uzna stronę za kopię lub spam, a tym samym pozbawi ją szans na wysokie pozycje w wynikach wyszukiwania. Takie są fakty!

Niech poniższy artykuł będzie dla Ciebie przestrogą oraz drogowskazem podczas tworzenia treści na własne witryny internetowe.
Unikalna treść to obecnie temat często będący na ustach wielu pozycjonerów oraz webmasterów, szczególnie po ostatnich aktualizacjach algorytmu (Panda). I nic nie wskazuje na to, że Google zmieni swoje podejście. Dlatego tak ważne jest, aby zadbać o zawartość swojego serwisu.

Myśl jak Google

Wyobraź sobie, że właśnie korzystasz z wyszukiwarki Google, aby znaleźć interesujące Cię informacje. Klikasz w poszczególne linki z wyników, które Ci prezentuje. Na każdej ze stron znajdujesz treści, które są do siebie bardzo podobne, czasami nawet identyczne.
Jak się wówczas czujesz jako użytkownik wyszukiwarki?
Czy chciałbyś, aby za każdym razem tak wyglądały Twoje próby odnalezienia wartościowych informacji? Nie będzie to dla Ciebie zbyt pomocne, a wyszukiwarkę zapewne ocenisz jako bezużyteczną.
Google o tym wie i dlatego przyjął jedno założenie: nie chce pokazywać rezultatów w wynikach wyszukiwania, które mają takie same treści.
Co zatem robi Google, aby jak najoptymalniej przedstawiać wyniki dla korzystających z jego narzędzia? Wybiera tylko jeden wynik, który najlepiej spełnia kryteria wyszukiwania, a pozostałych w ogóle nie pokazuje. Służy do tego filtr, który odpowiada za to, które witryny ukażą się w rezultatach wyszukiwania na poszczególne frazy.

Jak działa filtr Google’a (duplicate content filter)?

Nie ma zatem żadnych kar za zduplikowane treści. Jest tylko filtr, który decyduje o tym, którą stronę wyświetlić w wynikach wyszukiwania. Jeśli algorytmy określą Twoją stronę jako zawierającą duplicate content, nie będzie ona indeksowana. Oznacza to dla Ciebie brak nowych klientów z sieci.
Czynniki, które wpływają na decyzje Google, którą stronę prezentować to:

  • strona w domenie o wyższym autorytecie,
  • lepsza jakość linków prowadzących do domeny,
  • wysoka popularność strony,
  • to, na której ze stron publikacja pojawiła się jako pierwsza.

Dość istotne jest to, że jako autorzy unikalnego tekstu nie możemy mieć pewności, że to nasza witryna będzie indeksowana, ponieważ Google wybiera taką stronę, która najlepiej spełnia wszystkie powyższe czynniki.

Zasada nr 1 – unikalna treść!

Wiele osób ma nadzieję, że tworząc wiele stron z przekopiowaną albo bardzo podobną treścią, zwiększa swoje szanse na zaistnienie w wynikach wyszukiwania. Jak to zostało pokazane w powyższych akapitach – jest to błędny tok myślenia. Często też zdarza się, że uzupełniając stronę, jej właściciele kopiują teksty, które wydają im się użyteczne, z innych witryn. Na pewno nie jest to działanie na Twoją korzyść, tylko strata czasu, który można byłoby przeznaczyć na stworzenie własnych, unikalnych treści.
Jeśli tworzysz teksty na swoją stronę internetową lub na prezentację swojej firmy w wyszukiwarce firm, np. takiej jak Firmy.net, koniecznie musisz przygotować unikalny content. Wówczas osiągniesz oczekiwane rezultaty. Dodatkowo, przedstawiając swoje produkty i usługi w internetowej ofercie, musisz pamiętać, aby stworzyć opisy, które będą zachęcać klientów do kontaktu z Tobą. Twój tekst musi sprzedawać!
Wydaje Ci się to trudne i czasochłonne?
Niestety, jest to cena za wysokie pozycje w Google, o które warto, a nawet trzeba powalczyć!

Jak sprawdzić, czy treść jest unikalna?

Jeśli posiadasz prezentację w portalu Firmy.net, wówczas bardzo szybko możesz przeprowadzić test na to, czy Twoje opisy i treść oferty są unikalne. Wystarczy, że klikniesz w poniższy link, zalogujesz się na swoje konto i wyślesz zgłoszenie. W ciągu godziny otrzymasz odpowiedź.
Jeśli zależy Ci na tym, aby sprawdzić niepowtarzalność treści na swojej witrynie, skorzystaj z narzędzia: www.copyscape.com.
 

Posiadasz firmową prezentację w Firmy.net? Zaloguj się i sprawdź, czy zadbałeś o unikalne treści

Mam konto i chcę zadbać o unikalne treści
Nie mam konta i chcę rozpocząć reklamę w Firmy.net
zaloguj-sie zaloz-konto

 

12 komentarzy

  1. duplikaty to błąd fakt ale jak mam się tego ustrzec prowadząc biuro nieruchomości gdyż korzystam jak wszystkie biura z programów do eksprtu ofert przez co dana oferta pokazuje się automatycznie na naszej stronie www jak także na wszystkich dużych portalach branżowych i niestety ma wszędzie tą samą treść.

    1. Wydaje mi się że nie chodzi o powtarzanie treści ofert. Ja prowadząc Agroturystykę i dodając się do kilkudziesięciu portali turystycznych nie jestem w stanie w każdym wymyślić innej treści. Sądzę też że te portale mają kopiowane treści ofert. Ale do strony możesz dodawać np. autorskie artykuły branżowe, z unikalnym contentem.
      To moje zdanie. Pozdrawiam,

  2. “wysoka popularność strony” trudna jest do osiągnięcia na początku działalności, zwłaszcza jeśli jest to edukacja, a nie wesołe rysunki z sentencjami

    1. Jak ktoś skopiuje Twój tekst to raczej nie znajdzie się na wyższej pozycji, ale za to Twoja strona może stracić w rankingu Google, jeżeli ten skopiowany tekst pojawi się na stronie o niskim autorytecie.

  3. Te rady może są praktyczne, ale w wypadku wynajmowanie pokoi i to do tego w Zakopanem, zupełnie nierealne. Google wyświetla te strony które mu płacą jak również duze biura turystyczne z którymi nie ma zadnych szans konkurować. Przekonałam się o tym po wielu latach pracy nad stronami internetowymi wymiany linków itd. Likwiduje teraz jedna po drugiej stronie i ide grać w golfa zamiast siedzieć dniami i nocami przy komputerze. Polecam innym.

  4. Witam,
    zastanawia mnie taka sytuacja, ktoś skopiował stronę bynajmniej 75% treści i kogo google uzna za duplikat?, po czym poznaje, który skopiował?

  5. Unikalna treść to podstawa. Warto na nią zwrócić uwagę już na samych początku tworzenia strony internetowej i przedstawianiu swojej oferty na na różnych portalach.
    Jednak niektórzy idą na łatwiznę (albo chcą komuś zaszkodzić) i kopiują nasze treści, Dlatego trzeba od czasu do czasu wpisać w wyszukiwarce Google część treści ze swojej strony www, by sprawdzić czy ktoś jej nie skopiował. Google na szczęście udostępnia narzędzia, które pozwalają wyeliminować z wyników wyszukiwania nieuczciwie skopiowane treści,

    1. Bo np. jego strona jest wyżej niż Twoja i google uzna że to Ty duplikujesz jego treść. Na pewno dzieje się tak w porównywarkach – zawsze będziesz tym gorszym. Jedyny sposób to dwa opisy – jeden dla porównywarki a drugi na stronę.

  6. Każde kopiowanie treści z innych stron czy nawet powielanie swoich zmniejsza realne szanse pokazania Twoich treści szerszej widowni poprzez wyszukiwarkę Google. Ja uważam że to dobrze ponieważ jest bardzo irytujące szukać czegoś i ciągle otrzymywać te same wyniki wyszukiwania, a Google o tym wie doskonale i poszukuje nowości jak każdy z nas. Pozdrawiam wszystkich.

  7. Chętnie bym wziął udział w dyskusji ale jestem tak zielony, jak moje kwiatki na balkonie, A wpadłem na waszą rozmowę poszukując odpowiedzi na pytanie:
    Czy jeśli namęczyłem się z niepowtarzalnym artykułem na temat moich produktów, okraszając go elementami historii i ilustrując ładnymi fotkami na nowo utworzonym blogu, jednocześnie wykorzystując fragmenty tego tekstu
    na własnej stronie internetowej w artykule i w szczegółach produktu tak samo czyniąc na Allegro to czy roboty Google zakwalifikują to jako duplikaty?
    To chyba było najdłuższe pytanie na świecie.
    Właśnie skończyłem tworzyć te teksty i z przerażeniem stwierdziłem, że chyba wpadłem w pułapkę.
    Będę bardzo wdzięczny za podpowiedź.
    Pozdrawiam

  8. Niestety w internecie metoda kopiuj-wklej jest obecnie szeroko stosowana. Np. regulamin usług z naszej strony znaleźliśmy na stronach ok 10 innych firm praktycznie niezmieniony.
    Jest narzędzie, dzięki któremu można sprawdzić, kto używa naszych treści na swojej stronie.

Dodaj komentarz